— To jest Siwa, moja matka — kurtuazyjnie przedstawia mnie młody licznie zgromadzonej w jego pokoju gawiedzi.
— O! Cześć Siwa! — mówi radośnie serdeczny kolega młodego, który zna mnie od wczesnej podstawówki, wywołując wśród rówieśników lekką panikę.
— Cześć, ja jestem Siwa — mówię bardzo uprzejmie i litościwie dodaję — możecie do mnie mówić proszę pani.
LOL
PolubieniePolubienie