Kiedy byłam małą dziewczynką z kretyńską grzywką Dziwnej Emilki, byłam święcie przekonana, że moja Babcia jest wielką admiratorką talentu Luisa de Funes. Nie były to czasy torrentów i YT, dostarczających dowolny film w dowolnie krótkim czasie. Dobro było dawkowane w dwóch, czarno-białych kanałach, z czego program 2 działał tylko przez kawałek doby. Niemniej filmy z Luisem się zdarzały, zazwyczaj w dziwnych godzinach, więc oglądałyśmy je z Babcią, bo matka zdaje się wtedy zwykle była w pracy.
Na swoje usprawiedliwienie dodam, że Babcia umarła, jak miałam dwanaście lat, więc nasze seanse musiały się odbywać znacznie wcześniej, a śmiałyśmy się obie tak, że nie wiem jak Babcię, ale mnie całkiem konkretnie bolał potem brzuch.
Wiele lat później dowiedziałam się, że Babcia wcale nie śmiała się z filmu, ba, nawet go nie oglądała. Babcia śmiała się z tego jak ja się śmieję. Poczułam się trochę wykorzystana.
Wtem minęło dwanaście strzałów znikąd i ehmdziesiąt lat i poczułam się tak samo. Zamiłowanie do filmów z Luisem mi przeszło, sentyment do Najgorszych Filmów Świata pozostał, a na co dzień chętniej oglądam telewizję informacyjną (nie będzie reklamy) niż produkty zarówno rodzimej i obcej kinematografii.
I tak oto dotarło do mnie, że mój osobisty AJS, mający obojętnie zainteresowany stosunek do polskiej polityki, bardzo lubi oglądać nie newsy i wystąpienia naszych polityków, ale moje reakcje na nie i nie do końca nadające się do publikacji komentarze, które głośno wyrażam w stronę telewizora.
Może ja powinnam zainteresować się postawieniem podcastu w którym będę okazywała światu moje żywe zainteresowanie polityką? Sądząc z radosnego, pełnego aprobaty chichotu, który niesie się po mieszkaniu przy wystąpieniach niektórych polityków, sukces mam gwarantowany.
:) dzięki, ten wpis dał mi uśmiech z rana
PolubieniePolubienie
a to ja poproszę, nie lubię polityki ale lubię kabaret
Filmy z Luisem de Funes także
PolubieniePolubienie
@takajedna Ale musi byc dobry zestaw, wtedy najbardziej krzyczę ;)
@Hoppke miło mi, że byłam usmiechem poniedziałkowym, duża rzecz ;)
PolubieniePolubienie