Przeskocz do treści

zmiętoszony kajecik neurotyka

Jestem ubogą staruszką zbierającą chrust, laboga

  • 1,5% na mielinę cioci siwej
  • Blogasek
zmiętoszony kajecik neurotyka

Wizyty w naszej gawrze czasem wymagają wyjaśnień

Siedzicie u kogoś na kanapie. Dzwoni dzwonek do drzwi. Wchodzi młodzieniec z dwumetrowym drewnianym krzyżem, i mówi, że umówiony, a krzyż jest na grób kota.

Autor: siwa

Jestem ubogą staruszką zbierającą chrust, laboga Zobacz wszystkie wpisy opublikowane przez siwa

Autor siwaOpublikowano 2017-11-26Kategorie dom

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Zobacz wpisy

Poprzednie Poprzedni wpis: Spacyfikuj to
Następne Następny wpis: Moje ciało, moja sprawa. Chyba, że biust. Wtedy nie.

  • Mój rower jedzie z Polski do Andaluzji
  • Apteka
  • Śniło mi się…
  • Terrex Free Hiker XPL GTX
  • W cukierni. 16 października
  • Nikt nie krzyczy, że pamięta
  • Naród oszalał na punkcie szczepionek, apteki ich nienawidzą
  • Jak (nie) zostałam rojalistką
  • Dzisiaj w nocy przyszło sirocco
  • Odbyła się Przygoda

aborcja ADHD ciuchy dialogi dykteryjki dzieci feminizm Francja GB Hiszpania kamper kotowie kryzys wieku średniego lambada leczenie Legoland lekarz leki narty NFZ oczy papierosy podsłuchane podświadomość rajzefiber rower Rzym sclerosis multiplex sen skałki SM sowa sport stwardnienie rozsiane szczepienia służba zdrowia Tatry tecfidera teksty warszawa wege wegetarianizm zdrowie ścianka żoliborz

  • 1,5% na mielinę cioci siwej
  • Blogasek
zmiętoszony kajecik neurotyka Stwórz witrynę internetową lub bloga na WordPress.com
  • Komentarz
  • Subskrybuj Zapisan/y/a
    • zmiętoszony kajecik neurotyka
    • Dołącz do 25 pozostałych subskrybentów
    • Masz już konto na WordPress.com? Zaloguj się teraz.
    • zmiętoszony kajecik neurotyka
    • Subskrybuj Zapisan/y/a
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Kopiuj skrócony odnośnik
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz wpis w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel