M. kiedyś powiedziała: żeby nie wiem jakie gówno spadło ci na głowę, to się otrzepiesz i pójdziesz dalej.
A ja tak sobie myślę… czy może już mogłoby przestać spadać?
M. kiedyś powiedziała: żeby nie wiem jakie gówno spadło ci na głowę, to się otrzepiesz i pójdziesz dalej.
A ja tak sobie myślę… czy może już mogłoby przestać spadać?