Czas

— A ty pamiętasz czasy, jak nie było w domu pralki automatycznej?
— W miarę nieźle. Byłam starsza niż ty teraz jak kupiłyśmy pralkę.
Do osiemnastego roku życia prałaś w ręku!?

Żyliśmy w innych światach, które nagle się spotkały.

Autor: siwa

Jestem ubogą staruszką zbierającą chrust, laboga

3 myśli na temat “Czas”

  1. ostatnio siedzieliśmy w knajpie w ekipie z angielskiego (różnica wieku między skrajnymi uczestnikami spotkania 14 lat). kolega najmłodszy:
    – no nie mów, że jak chodziłaś do liceum, to nie chodziłaś do knajp?!?
    – no nie chodziłam.
    nie mógł uwierzyć. rzecz w tym, że wtedy nie było tzw. pubów, były tylko restauracje, niektóre z dansingami, no ewentualnie kluby studenckie. pierwsze lokalne typu pub powstawały gdzieś od połowy mojego liceum;)

    Polubienie

  2. Internet, telefon komórkowy, przyznam, nawet mnie jest trudno sobie przypomnieć, jak radziliśmy sobie bez tego :)
    A moją matkę, która wypuszczała mnie na wielotygodniowe wojaże bez komórki, naprawdę szczrze podziwiam.

    Polubienie

  3. dokładnie:D i tylko matka martwiła się, bo w tv mówili, że w Bieszczadach leje, a jak zadzwoniłam z jakiejś budki w końcu i powiedziałam, że u nas piękna pogoda, to nie uwierzyła;)

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Kasia Anuluj pisanie odpowiedzi